Witajcie!
Jakiś czas temu dostałam w prezencie amarylisa...właściwie cebulę z pąkiem kwiatowym. Nigdy wcześniej nie miałam takiego kwiatka,tylko nie wiem dlaczego,bo po tygodniu z tego pąka wyrósł przepiękny okaz.Moja radość była ogromna :)))
I tak sobie rósł w tej doniczce aż pewnego wieczoru od własnego ciężaru złamał się :((
Na całe szczęście przy samej cebuli więc wstawiłam do wazonu i dalej cieszy moje oczy :)
Na całe szczęście przy samej cebuli więc wstawiłam do wazonu i dalej cieszy moje oczy :)
Wypuszcza kolejny pąk kwiatowy juppiiiiii!!!!
Chyba czuje wiosnę,bo dziś u mnie 8 stopni C !!
Pozdrawiam Beti :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz