A kiedy świeci słońce jest bosko!
Uwielbiam,kiedy słonko wdziera się do domu z każdej strony...
Siedzimy sobie na tarasie,popijamy wodę z cytryną i leniuchujemy.
Dziś nie jestem sama...
Karmelek bardzo lubi bujanie,koło swojej pańciuni. Pełne zadowolenie...
Jest gorąco,trzeba wyciągnąć bardziej łapeczki...
albo nie...wolę się pozaczepiać :)
A tu Summer zazdrosny,bo on na bujaczku nie może...
widzicie to spojrzenie?
Cudny dzień...ale czas udać się wreszcie na ryneczek ;)
Dużo słońca Wam życzę!
U nas slonca brak, caly tydzien deszczowo ;)))
OdpowiedzUsuńSlodziachne masz te zwierzaki :))) Pieska mi troszke zal, ze mu pancia na bujaczek nie pozwoli ;)))
Buuuuziolki:***
Jak tylko zamknęłam za sobą drzwi od mieszkania po przyjściu z ryneczku to przyszła burza z gradem i piękna pogoda jest tylko wspomnieniem :(
UsuńMadziu piesek nie może leżeć na bujaku bo ślini i jak już wlezie to nie chce zejść i warczy przy próbie zrzucenia.Taki widzisz on niegrzeczny.
Ściskam
Cudnie u Ciebie!!!! I słodka świneczka:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Dziękuję Aniutko :*
Usuńmoge byc szczera?,tak:?-to jestem zazdrosna:P,tutaj nie ma takiej fajnej pogody,ani ciepelka ,ani sloneczka i nie zapowiada sie tez na to,caly maj byl do bani heee,a jeszcze dodam ,ze jestem zazdrosna o tarasik i bujaczek hiii:P********
OdpowiedzUsuńZazdrośnico Ty niedobra! ;P Ledwo przyszłam z ryneczku to przyszła burza z gradem i słoneczka już nie ma i zimno się zrobiło. U nas raczej maj był ładny i słoneczny,rzadko padało i temperatura też ok.Oby tak dalej :))))
UsuńKiss
Summer chyba Cie ugryzie za chwile :) Słonka zazdroszczę, u mnie teraz burza nadciąga. Pokój wygląda ślicznie w promieniach słońca, i kwiatuszki też. Ta szarość chodzi mi po głowie coraz bardziej. Widzę, że "pańciujesz" na całego. Fajnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Słonka już nie ma po burzy :(
UsuńNo to Dominisia wałeczek w dłoń i malujesz kochana,malujesz :D
Beti dawaj tu z tym Sloncem bo mnie Kur....szlag trafi zimno deszczowo do dupy .....kupilas mi pomarancze ;P
OdpowiedzUsuńA domek piekny ;)
BUZIA
haaa:P****
UsuńPati dałabym,oj dała ale słońce poszło w siną dal po burzy,teraz zimno i wieje :( Wszystko przez Ewelkę,bo mi pozazdrościła hahaha
UsuńPomarańczy nie kupiłam...są truskawki...to znaczy były,bo właśnie ostatnią wrzuciłam do mordki ;P
bosche nie ma pomaranczy no nie mam depreche jak nic ;(
UsuńE tam,wciągnij jakąś czekoladkę i po depresji będzie. Wiedziałam,że uzależniona jesteś od kawy ale od pomarańczy? Nic nie mówiłaś ;P
UsuńP.S. Załatwiłam Ci miejsce na odwyku hahaha ;)))))
Beti co ty ;O Ja mam wiele uzaleznien ;) ale trzymam w tajemnicy ;)
Usuńmam nadzieje ze odwyk jest u ciebie na tarasie juz sie pakuje OL JEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hahahaha podejrzewam,że po tym "odwyku" u mnie to by nas musieli na prawdę na odwyk wysłać. Pełna libacja,nałogi,kurwy...uuuu teraz to mnie już poniosło heheeh To bez tych "k" ale jakiś striptiz męski mógłby być,cio?
UsuńPakuj się pakuj,czekam z kawą i lodami...:D
buahahaha poplułam lapa ;)
UsuńA może tak sushi z jakiegoś przystojnego K ;) o to jest idea ;O
WYSYŁAM SIĘ POCZTA NIE WYSZCZELAM ARMATA LECEEEEEEEEEEEEE
OL JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
No wiesz ale świntucha z Ciebie Plujesz na lapa,jak tak można ;P
UsuńSushi nie lubię ale jakby ten K był mega przystojny to i bym to sushi wpieprzyła hehehe :)
Jakieś macanko wskazane,cio? Jak się bawić to się bawić :)))))
Dobrze,że mój M. tego nie czyta bo by mnie powiesił na suchej gałęzi hihi Zresztą głupoty głupotami a życie życiem :)
Coś długo lecisz z tej armaty! A może Ty się nie w tą stronę wystrzeliłaś? ;P Tak to jest jak się z geografii kiepskim było hahaha :)))
Urokliwy kącik, też tylko siedziałabym najchętniej i coś dobrego popijała :-)
OdpowiedzUsuńStworzonko przesłodkie a zazdrosny psiak wygląda rozbrajająco!!!
Dziękuję Magdo :)
UsuńPięknie masz na tym tarasie!!! Zazdroszczę Ci takich metrów:)
OdpowiedzUsuńZauważyłam przepiękny dywanik...cudo! Jak nie lubię dywanów tak ten bym przygarnęła bez chwili wahania:)))
Cmoki
Zamiast dywanu miała być lampa ale jak go zobaczyłam to nie było odwrotu,musiałam go mieć :)
UsuńTaras śliczny zwłaszcza w słoneczku...u mnie też zimno i była burza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie też po burzy i pięknej pogody już nie ma ...
UsuńOjacie jak fajnie a u nas sloneczka jak na lekarstwo ale co tam poczekamy:-) jejciu jaki karmelek slodki, uwielbiam swinki morskie uwielbiam chyba mojego Bryanka przekonam, ze koniecznie musimy swinke taka miec, uwielbiam jak one tak pociesznie kwicza hihihii, slodziak!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Sylwuś Ty to taka dobra duszyczka jesteś i Tobie to się każde stworzonko podoba :)))) a Bryanek może zaprzyjaźni się,zresztą jakby zjadł świniaczka toż to by dopiero tragedia była. Mój psiak już się do niej przyzwyczaił ale jest okropnie zazdrosny ;)
UsuńSylwuś Ty to taka dobra duszyczka jesteś i Tobie to się każde stworzonko podoba :)))) a Bryanek może zaprzyjaźni się,zresztą jakby zjadł świniaczka toż to by dopiero tragedia była. Mój psiak już się do niej przyzwyczaił ale jest okropnie zazdrosny ;)
UsuńKarmelek, haha, cudowne imię :D
OdpowiedzUsuńhihi dziękuję :))) to pod to futerko
UsuńDziś mały zwierzyniec;)) Karmelek uroczy;)
OdpowiedzUsuńSłońce to cudotwórca, u mnie niestety dopiero późnym popołudniem zagląda ale warto czekać cały dzień na te kilka chwil podczas których mieszkanie jest skąpane w promieniach słonecznych;)
Ściskam i tego słoneczka mnóstwo życzę;*
Oj tak,życie bez słońca byłoby okropne...i takie szare...
UsuńTobie również słońca kochana!
Kasiu szukaj na allegro,własnie tam kupiłam swój za grosze aczkolwiek zbyt urodziwy to on nie był ;)
OdpowiedzUsuńBuziak
Beti, ale ślicznie masz tam w tym słoneczku:))) u mnie też właśnie wyszło po deszczu i coś czuję, że zaraz będzie i tęcza:) karmelek jest przekochany! wyściskaj go ode mnie:) buziaki
OdpowiedzUsuńKarmelek wyściskany :))) ona ogólnie lubi przytulasie,bo z niej wielki pieszczoch :)
UsuńPogoda zrobiła się okropna,taka trochę jesienna i wieje jak nad morzem przy sztormie ;P
Buźka
fajne foty popstrykałaś ja tez uwielbiam słoneczko mmmmm
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Nie wiem czy jest ktoś,kto słońca nie lubi...
UsuńBeti- pięknie uchwyciłaś promyki słońca zaglądające do domu.
OdpowiedzUsuńTaras pięknie urządzony- wieczorami musi być na nim uroczo.
Uściski serdeczne.
Ps. Idę posprzątać na moim (natchnęłaś mnie :).
Przynajmniej się na coś przydałam,skoro natchnęłam :)
UsuńTaras o każdej porze dnia jest fajny,pod warunkiem,że jest ciepło a dziś zimno i wieje :(
Zazdroszczę Ci słońca i odpoczynku! U mnie od paru dni zimno i pochmurno, a jeszcze w niedzielę było tak pięknie!
OdpowiedzUsuńFajnie jest u Ciebie na tarasie :)
Pozdrawiam cieplutko
U mnie po wczorajszej burzy pogoda taka sama jak u Ciebie,też zimno i wieje okrutnie :(
UsuńPozdrawiam
U mnie trochę słońca trochę deszczu było, ale potrzebny, przynajmniej nie muszę podlewać , ha ha ha . Fajny zwierzaczek, a psiak nie ma chęci go schrupać?
OdpowiedzUsuńDokładnie,deszcz też jest potrzebny więc i ja się ciesze,że podlewać nie muszę :)
UsuńPsiak chce się bawić ze świniakiem ale problem sprawia im wzrost ;P Zbyt duża różnica hihi